T: Zdjęcie znalazłem dość szybko. Znalezienie informacji z jakiego miejsca zostało wykonane i co za sobą niesie to o wiele, wiele.. wiele, cięższe zadanie. No ale ..

Mój przyjaciel jest fanem Japonii. Legend o samurajach, roninach, gejszach, gry GO, mangi i w ogóle kultury i wartości tego kraju kwitnącej wiśni. Zainspirowany tym faktem, obejrzałem dzisiaj dziesiątki świątyń, panoram Tokio i innych miast. Przeszedłem nawet kilka kilometrów korzystając z googlowskiego streetview próbując znaleźć to jedno ujęcie oddające jego zafascynowanie gdy opowiada o tym niezwykłym regionie. Mam nadzieje, że trafiłem.

Szczyt w tle, to góra Fuji. Najwyższy szczyt Japoni (3776 m.n.p.m) wznoszący się z wyspy Honsiu. Fragment budowli, którą widzimy to za to świątynia „kanei-ji” lub „kanei-ji pagoda” wzniesiona w 1625r, w której głównym czczonym bóstwem był/jest? Yakushirurikō-nyorai lub inaczej Bhaisajyaguru Buddha lub już na nasze : Budda Medycyny (3h temu nie wiedziałem zbyt wiele o Japoni a mój angielski kuleje, podaje więc nazwy by uzmysłowić Wam trudy mojej dzisiejszej wyprawy ;)) Cieszę się, że w taki dzień jak dziś dotarłem właśnie w to miejsce:

Budda Medycyny, uczy dlaczego ludzie nie mogą osiągnąć oświecenia. Mówi, że przyczyną tego są trzy tłamszące nas trucizny: niewiedza, przywiązanie i gniew. To przez nie, nie posiadając wystarczającej wiedzy tworzymy i rozwijamy sztywne, ograniczone poglądy na temat tego co, jak sądzimy sie nam przydarza. Przywiązujemy się do nich i wpadamy w złość gdy ktoś się im sprzeciwia lub krytykuje nasz światopogląd.

Budda Medycyny uczy by puścić to przywiązanie. By otworzyć umysł na nieograniczoną naturę poglądów i zmienić nasz sposób doświadczania życia.

Doświadczanie życie, hmm.. czyż nie temu przyjacielu poświęciliśmy dziś godziny rozmowy? Japonia 4U.

Znasz miejsce o którym warto napisać. Wyślij na theodormusi@gmail.com (w tytule wpisz : miejsca)